Witajcie,
dziś przychodzę do Was z recenzją popularnych rozświetlaczy z drogeryjnej półki.
Czy faktycznie te produkty są takim zjawiskiem w świecie glow ?
Mowa o rozświetlaczach marki MySecret.
Dziś rozwieje Wasze i swoje wątpliwości.
Posiadam te rozświetlacze w dwóch popularnych odcieniach. Niestety zdobycie odcienia Princess Dream okazało się niemożliwe na obecna chwilę.
Pierwszy raz mam z nimi styczność, więc mogę je śmiało porównać do produktów, które już posiadam.
Opakowania mają bardzo proste ale wytrzymałe.
Sama konsystencja produktu jest ciekawa. Produkt jest sprasowany mocno, jednak przy dotknięciu jest jedwabisty i miękki .
Producent zapewnia nas, iż rozświetlacz da nam efekt tafli.
Odcienie które posiadam to disco ball i face illuminator powder.
Oba są dość jasne co może być problematyczne dla opalonej skóry lub ciemniejszej karnacji.
Odcień Disco Ball jest trochę ciemniejszym, szampańskim odcieniem.
Faktycznie produkt nie zawiera dużych drobinek, co jest jego ogromnym plusem.
Skala rozświetlenia jest również spora. Swatche, które Wam przedstawiam są robione na sucho, palcem wiec nie jest to 100% jego możliwości.
Przy aplikacji produktu na twarz można zauważyć dość suchą konsystencję produktu i warto go aplikować pędzlem syntetycznym. Mimo to efekt jaki uzyskujemy jest zaskakujący.
W celu uzyskania efektu prawdziwej tafli produkt należy zaaplikować na zwilżoną skore, bądź wilgotnym pędzlem.
Tutaj przykład tych rozświetlaczy aplikowanych na mokro.
W porównaniu do innych produktów jakie posiadam mogę zauważyć, iż posiada on niewielkie drobinki na tle rozświetlaczy Make-up Revolution.
Jednak efekt rozświetlenia dają mocniejszy niż rozświetlacze Mac Cosmetics.
W porównaniu do produktów marki Becca są podobne. Zarówno efekt rozświetlenia jak i wielkość drobinek. Jednak wszystkie wymienione produkty posiadają większą gamę kolorystyczną.
Teraz czas na cenę. Rozświetlacze My Secret kosztują ok. 13 zł, często można je znaleźć na promocji za ok 10 zł. Dostępne są stacjonarnie w drogeriach Natura.
Produkty, z którymi je zestawiłam są droższe. Przykładowo rozświetlacz marki Becca kosztuje ok 150 zł a gramatura jest bardzo zbliżona.
Za tę jakość i cenę na pewno warto. To najtańszy produkt, którym możemy uzyskać efekt tafli .
Oczywiście należy mu poświecić dłuższą chwilę ale z reguły przy potrzebie mocniejszego glow i tak aplikujemy produkt warstwowo czy też na mokro. Pamiętajcie aby aplikować je pędzlami syntetycznymi.
Mam nadzieje, ze ta recenzja przypadła Wam do gustu. Zobaczymy czy z czasem te produkty będą moimi ulubionymi.
A co Wy o nich sądzicie ? Może macie inne produkty, którymi uzyskamy efekt tafli?
Zapraszam do dyskusji w komentarzach.
dziś przychodzę do Was z recenzją popularnych rozświetlaczy z drogeryjnej półki.
Czy faktycznie te produkty są takim zjawiskiem w świecie glow ?
Mowa o rozświetlaczach marki MySecret.
Dziś rozwieje Wasze i swoje wątpliwości.
Posiadam te rozświetlacze w dwóch popularnych odcieniach. Niestety zdobycie odcienia Princess Dream okazało się niemożliwe na obecna chwilę.
Pierwszy raz mam z nimi styczność, więc mogę je śmiało porównać do produktów, które już posiadam.
Opakowania mają bardzo proste ale wytrzymałe.
Sama konsystencja produktu jest ciekawa. Produkt jest sprasowany mocno, jednak przy dotknięciu jest jedwabisty i miękki .
Producent zapewnia nas, iż rozświetlacz da nam efekt tafli.
Odcienie które posiadam to disco ball i face illuminator powder.
Oba są dość jasne co może być problematyczne dla opalonej skóry lub ciemniejszej karnacji.
Odcień Disco Ball jest trochę ciemniejszym, szampańskim odcieniem.
Faktycznie produkt nie zawiera dużych drobinek, co jest jego ogromnym plusem.
Skala rozświetlenia jest również spora. Swatche, które Wam przedstawiam są robione na sucho, palcem wiec nie jest to 100% jego możliwości.
Przy aplikacji produktu na twarz można zauważyć dość suchą konsystencję produktu i warto go aplikować pędzlem syntetycznym. Mimo to efekt jaki uzyskujemy jest zaskakujący.
W celu uzyskania efektu prawdziwej tafli produkt należy zaaplikować na zwilżoną skore, bądź wilgotnym pędzlem.
Tutaj przykład tych rozświetlaczy aplikowanych na mokro.
W porównaniu do innych produktów jakie posiadam mogę zauważyć, iż posiada on niewielkie drobinki na tle rozświetlaczy Make-up Revolution.
Jednak efekt rozświetlenia dają mocniejszy niż rozświetlacze Mac Cosmetics.
W porównaniu do produktów marki Becca są podobne. Zarówno efekt rozświetlenia jak i wielkość drobinek. Jednak wszystkie wymienione produkty posiadają większą gamę kolorystyczną.
Teraz czas na cenę. Rozświetlacze My Secret kosztują ok. 13 zł, często można je znaleźć na promocji za ok 10 zł. Dostępne są stacjonarnie w drogeriach Natura.
Produkty, z którymi je zestawiłam są droższe. Przykładowo rozświetlacz marki Becca kosztuje ok 150 zł a gramatura jest bardzo zbliżona.
Za tę jakość i cenę na pewno warto. To najtańszy produkt, którym możemy uzyskać efekt tafli .
Oczywiście należy mu poświecić dłuższą chwilę ale z reguły przy potrzebie mocniejszego glow i tak aplikujemy produkt warstwowo czy też na mokro. Pamiętajcie aby aplikować je pędzlami syntetycznymi.
Mam nadzieje, ze ta recenzja przypadła Wam do gustu. Zobaczymy czy z czasem te produkty będą moimi ulubionymi.
A co Wy o nich sądzicie ? Może macie inne produkty, którymi uzyskamy efekt tafli?
Zapraszam do dyskusji w komentarzach.
Nie kojarzę tej firmy, ale może kiedyś sięgnę po któreś z produktów. Może nawet po rozświetlacze, bo wydają się ciekawe ;)
OdpowiedzUsuńPrezentują się naprawdę świetnie!
OdpowiedzUsuńNie mam tych produktów, ale wiele dobrego o nich słyszałam, więc chyba czas zaryzykować, zwłaszcza że kosztują grosze :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne rozświetlacze, szczególnie podoba mi się disco ball :)
OdpowiedzUsuńMuszę się wybrać w końcu do Natury i go sobie kupić!
OdpowiedzUsuńWszystko brzmi wspaniale, ale ja jako laik makijażowy poprosiłabym o wpis - jak się tego cuda używa :) :)
OdpowiedzUsuńsuper jest ten rozświetlacz, zakochałam się w nim!
OdpowiedzUsuńWow, na mokro rozświetlacze prezentują się rewelacyjnie! :)
OdpowiedzUsuńJak zużyje swoje obecne będę wiedziała po jakie sięgnąć do przetestowania.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
Wygladają bardzo fajnie! Nie znałam firmy, ale z chęcią wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor cieni
OdpowiedzUsuńwww.skucinska-foto.blogspot.com
Mam disco Ball i uwielbiam. Moim zdaniem jest ładniejszy niż becca 😊
OdpowiedzUsuńUwielbiam rozświetlacze MySecret, są genialne!
OdpowiedzUsuńładny, miałam, calkiem fajny jak za taką cenę, ale nie zrobił na mnie większego wrażenia :)
OdpowiedzUsuńgenialny rozświetlacz! i ten kolor! cudny :)
OdpowiedzUsuń