Keratynowy lifting rzęs, laminowanie rzęs , botox rzęs. Zabieg ten jest różnie nazywany.
Docelowo w większości przypadków to ten sam zabieg, który składa się z liftingu i laminacji. Skąd te rozbieżności w nazwie opowiem poniżej lecz najpierw chciałabym Wam przedstawić ten zabieg w paru zdaniach.
Uznałam, iż keratynowy lifting rzęs jest najbardziej właściwą nazwą, więc będę ją stosować.
Dzięki temu zabiegowi uzyskamy piękne naturalne podkreślenie rzęs. Będą one uniesione i podkręcone.
Dzięki odżywieniu z czasem staną się dłuższe i gęstsze. Ich kolor zostanie pogłębiony i uzyskają zdrowy blask.
Zabieg ten nie obciąża naszych rzęs, wręcz dzięki składnikom odżywczym ma je odżywiać i regenerować.
Daje dużo delikatniejszy efekt niż przedłużanie i zagęszczanie rzęs. Jest w szczególności przeznaczony dla długich i średnio długich, prostych rzęs.
Teraz dla zainteresowanych rozwinę kwestię rozbieżności nazewnictwa tłumacząc co każdy oznacza i co daje nam zabieg.
Nazewnictwo i działanie keratynowego liftingu rzęs.
Efektem zabiegu jest uniesienie i podkręcenie rzęs, co daje nam lifting. Rzęsy są odżywione dzięki botoksowi. Ten nie ma nic wspólnego z toksyną botulinową, która działa na mięśnie. Są to odżywcze białkowe preparaty mające za zadanie poprawę kondycji włosa. Mocne odżywienie nazwano botoksem, dlaczego? Ze względu na szybki efekt jedynie.
Laminowanie rzęs natomiast daje efekt delikatnego pogrubienia i blasku naszych rzęs za sprawą keratyny. Przy tym zabiegu rzęsy są również przyciemniane specjalnym preparatem, który nie powoduje uszkodzenia łuski naszego włosa ponieważ nie jest na bazie wody utlenionej tak jak henna.
Tutaj zamieszczam efekt takiego zabiegu.
Czy keratynowy lifting z laminowaniem i botoksem jest lepszy od standardowego przedłużania i zagęszczania rzęs ?
Na to pytanie każdy musi odpowiedzieć sobie sam, gdyż jest to uzależnione od naszych potrzeb.
Te dwa zabiegi łączy ze sobą miejsce zabiegowe czyli rzęsy i efekt ostateczny jakim jest lepszy wygląd.
Jednak po botoksie i laminowaniu rzęsy są mocno odżywione i jest poprawiona znacznie ich kondycja. Przy przedłużaniu nic takiego nie ma miejsca.
Podczas liftingu rzęsy uzyskują naturalne uniesienie i podkręcenie. Przy przedłużania rzęsy mogą być również podkręcone, jednak są to sztuczne rzęsy przyklejone do naszych naturalnych.
Po zabiegu przedłużania i zagęszczania rzęs możemy uzyskać bardzo spektakularne efekty i nie wymagają one dodatkowego tuszowania na co dzień.
Czego nie daje nam keratynowy lifting . Owszem, rzęsy są pogrubione i wyglądają znacznie lepiej, jednak dla wielu efekt jest zbyt delikatny i rzęsy wymagają podrasowania do makijażu.
Tutaj należy zaznaczyć iż tuszowanie rzęs po takim zabiegu jest znacznie prostsze i z reguły wystarczy jedna warstwa jakiegokolwiek tuszu aby nasze rzęsy wyglądały zjawiskowo.
Efekt tego zabiegu utrzymuje się ok 6 tygodni i dłużej, ponieważ podkręcone rzęsy same się nie wyprostują. Wymienią się na nasze nowe co będzie dla nas zauważalne jako zmniejszenie efektu zabiegu.
Rzęsy należy specjalnie pielęgnować przez pierwsze 48 godzin. Nie należy ich w tym czasie moczyć, dotykać ani tuszować. Są one bardzo wrażliwe na odkształcenia i potrzebują czasu na utrwalenie. Po tym czasie rzęsy można moczyć, malować i nic im nie grozi.
Głównymi zaletami tego zabiegu jak dla nie jest uniesienie, które na każdych rzęsach jest widoczne i odbierane za ich przedłużenie.
Odżywienie, przy systematycznym powtarzaniu zabiegu co 1-2 miesiąc, rzęsy zagęszczają się i rosną jak po odżywce.
Trwałość, efekt utrzymuje się ok 6 tygodni i jest codziennie widoczny i podkreśla nasze naturalne piękno.
Osobiście jestem zachwycona tym zabiegiem i wszystkim o polecam.
Należy jednak uważać na jego wykonanie przez stylistki. Zabieg trwa ok 1,3 h , może trwać nawet 1 h ale to zależy od rzęs.
Krótszy czas zabiegu powinien być dla Was zastanawiający, ponieważ dwa preparaty zapewniające podkręcenie powinny być trzymane na rzęsach od 15-25 min co nam daje 30-50 min, bez przygotowania do zabiegu i jego wykończenia a to trwa ok. 30 min.
Ceny tego zabiegu na rynku są dość zbliżone od ok 130-200 zł.
Uważajcie aby za niższe ceny zabiegi były kompletne, gdyż tak pisałam powyżej, zabieg może być wykonywany jako sam lifting bez część odżywczej.
Ja wykonuję ten zabieg we Wrocławiu w salonie ANNEV przy Ul. Ślężnej.
Dla zainteresowanych polecam :)
Opiszcie mi o swoich doświadczeniach związanych w takimi zabiegami i jak zawsze zapraszam do dyskusji w komentarzach.
Docelowo w większości przypadków to ten sam zabieg, który składa się z liftingu i laminacji. Skąd te rozbieżności w nazwie opowiem poniżej lecz najpierw chciałabym Wam przedstawić ten zabieg w paru zdaniach.
Uznałam, iż keratynowy lifting rzęs jest najbardziej właściwą nazwą, więc będę ją stosować.
Dzięki temu zabiegowi uzyskamy piękne naturalne podkreślenie rzęs. Będą one uniesione i podkręcone.
Dzięki odżywieniu z czasem staną się dłuższe i gęstsze. Ich kolor zostanie pogłębiony i uzyskają zdrowy blask.
Zabieg ten nie obciąża naszych rzęs, wręcz dzięki składnikom odżywczym ma je odżywiać i regenerować.
Daje dużo delikatniejszy efekt niż przedłużanie i zagęszczanie rzęs. Jest w szczególności przeznaczony dla długich i średnio długich, prostych rzęs.
Teraz dla zainteresowanych rozwinę kwestię rozbieżności nazewnictwa tłumacząc co każdy oznacza i co daje nam zabieg.
Nazewnictwo i działanie keratynowego liftingu rzęs.
Efektem zabiegu jest uniesienie i podkręcenie rzęs, co daje nam lifting. Rzęsy są odżywione dzięki botoksowi. Ten nie ma nic wspólnego z toksyną botulinową, która działa na mięśnie. Są to odżywcze białkowe preparaty mające za zadanie poprawę kondycji włosa. Mocne odżywienie nazwano botoksem, dlaczego? Ze względu na szybki efekt jedynie.
Laminowanie rzęs natomiast daje efekt delikatnego pogrubienia i blasku naszych rzęs za sprawą keratyny. Przy tym zabiegu rzęsy są również przyciemniane specjalnym preparatem, który nie powoduje uszkodzenia łuski naszego włosa ponieważ nie jest na bazie wody utlenionej tak jak henna.
Tutaj zamieszczam efekt takiego zabiegu.
Czy keratynowy lifting z laminowaniem i botoksem jest lepszy od standardowego przedłużania i zagęszczania rzęs ?
Na to pytanie każdy musi odpowiedzieć sobie sam, gdyż jest to uzależnione od naszych potrzeb.
Te dwa zabiegi łączy ze sobą miejsce zabiegowe czyli rzęsy i efekt ostateczny jakim jest lepszy wygląd.
Jednak po botoksie i laminowaniu rzęsy są mocno odżywione i jest poprawiona znacznie ich kondycja. Przy przedłużaniu nic takiego nie ma miejsca.
Podczas liftingu rzęsy uzyskują naturalne uniesienie i podkręcenie. Przy przedłużania rzęsy mogą być również podkręcone, jednak są to sztuczne rzęsy przyklejone do naszych naturalnych.
Po zabiegu przedłużania i zagęszczania rzęs możemy uzyskać bardzo spektakularne efekty i nie wymagają one dodatkowego tuszowania na co dzień.
Czego nie daje nam keratynowy lifting . Owszem, rzęsy są pogrubione i wyglądają znacznie lepiej, jednak dla wielu efekt jest zbyt delikatny i rzęsy wymagają podrasowania do makijażu.
Tutaj należy zaznaczyć iż tuszowanie rzęs po takim zabiegu jest znacznie prostsze i z reguły wystarczy jedna warstwa jakiegokolwiek tuszu aby nasze rzęsy wyglądały zjawiskowo.
Efekt tego zabiegu utrzymuje się ok 6 tygodni i dłużej, ponieważ podkręcone rzęsy same się nie wyprostują. Wymienią się na nasze nowe co będzie dla nas zauważalne jako zmniejszenie efektu zabiegu.
Rzęsy należy specjalnie pielęgnować przez pierwsze 48 godzin. Nie należy ich w tym czasie moczyć, dotykać ani tuszować. Są one bardzo wrażliwe na odkształcenia i potrzebują czasu na utrwalenie. Po tym czasie rzęsy można moczyć, malować i nic im nie grozi.
Głównymi zaletami tego zabiegu jak dla nie jest uniesienie, które na każdych rzęsach jest widoczne i odbierane za ich przedłużenie.
Odżywienie, przy systematycznym powtarzaniu zabiegu co 1-2 miesiąc, rzęsy zagęszczają się i rosną jak po odżywce.
Trwałość, efekt utrzymuje się ok 6 tygodni i jest codziennie widoczny i podkreśla nasze naturalne piękno.
Osobiście jestem zachwycona tym zabiegiem i wszystkim o polecam.
Należy jednak uważać na jego wykonanie przez stylistki. Zabieg trwa ok 1,3 h , może trwać nawet 1 h ale to zależy od rzęs.
Krótszy czas zabiegu powinien być dla Was zastanawiający, ponieważ dwa preparaty zapewniające podkręcenie powinny być trzymane na rzęsach od 15-25 min co nam daje 30-50 min, bez przygotowania do zabiegu i jego wykończenia a to trwa ok. 30 min.
Ceny tego zabiegu na rynku są dość zbliżone od ok 130-200 zł.
Uważajcie aby za niższe ceny zabiegi były kompletne, gdyż tak pisałam powyżej, zabieg może być wykonywany jako sam lifting bez część odżywczej.
Ja wykonuję ten zabieg we Wrocławiu w salonie ANNEV przy Ul. Ślężnej.
Dla zainteresowanych polecam :)
Opiszcie mi o swoich doświadczeniach związanych w takimi zabiegami i jak zawsze zapraszam do dyskusji w komentarzach.
Nie miałam nigdy takiego zabiegu ale to dzięki odżywce która jest w tuszu Wibo mam ładne rzęsy i tego już nie zdradzam i to mi wystarczy. Myślę, że 6 tygodni to dobry czas ja myślę za to kresce czarnej na oku bo denerwuje mnie malowanie jej.
OdpowiedzUsuńTaki zabieg myślę, że jest bardzo skuteczny i warto go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńCoraz częściej słyszy się o liftingu rzęs, według mnie to super sprawa, bo w końcu to nasze naturalne rzęsy upiększamy a nie doklejamy sztucznych :)
OdpowiedzUsuńZainteresował mnie ten zabieg :) Coraz częściej jest spotykany jak można zauważyć ;) Super bo efekt ma bardzo ładny:)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy osobiście zdecydowałabym się na taki zabieg, aczkolwiek zaciekawiłaś mnie... warto wiedzieć, że coś takiego istnieje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie!
Nie miałam nigdy takiego zabiegu! Ale lepiej mieć swoje rzęsy niż doklejane...
OdpowiedzUsuńBardzo bym chciała mieć taki zabieg!:)
OdpowiedzUsuń